Postanowiłam nadawać wspólny tytuł wszystkim postom inspirowanym przez czytelników, agony aunt oczywiście przychodzi mi do głowy jako pierwsze, więc szybko, szybko - zanim do nas dotrze, że to zupełnie bez sensu... :)
Ostatnio na zaprzyjaźnionej grupie facebookowej (tak, wiem, nie mówi się "na grupie", niemniej jest to jeden z moich ulubionych błędów językowych, który sobie hoduję jak paprotki i hodować będę) padło pytanie, zaadresowane w pewnym momencie osobiście do mnie (ała - nie wywinę się, należy odpowiedzieć) dotyczące "podszkolenia terminologii medycznej". Ponieważ jest to już któryś z rzędu pytacz (średnio co miesiąc ktoś/ coś w podobnym wątku wrzuca i albo mnie taguje, bo dyskusja jest publiczna, albo po prostu pisze do mnie maila... Z mailami mam tak, że odpisuję, gdy mam chwilę, a gdy nie mam... to ich nie widzę, albo zapominam szybko, że były - o ile nie dotyczą zlecenia i nie są dziko pilne - więc nie wiem, ile takich maili poszło w zapomnienie, za co z tego miejsca PT Czytelników serdecznie przepraszam). Postanowiłam jednak to nadrobić i teraz, poniżej wrzucić listę moim zdaniem wartościowych pomocy naukowych i strategii, które pomagają rozwinąć znajomość terminologii medycznej (w sumie po polsku powinno być "mianownictwa medycznego", ale nie czepiajmy się szczegółów...). Część z nich jest dostępna publicznie za darmo (będą linki!), część z nich należy sobie wyszukać, bo są, ale niekoniecznie superotwarcie/ superlegalnie (będę pisać, że do wyszukania, niech PT Czytelnik wykaże inicjatywę i skilla), część należy kupić, a cena ich powala zwykle na kolana... Oto zatem subiektywna lista Karoliny Kalisz:
Część 1. Podręczniki terminologii
1. Quick medical terminology. Jako krótki kurs, wrzucam na początek, bo jeśli ktoś się bierze za naukę, to znaczy, że wiedza jest potrzebna na już, a pogłębianie będzie dokonywane w terminie późniejszym i zwykle etapami. Książka dostępna tutaj.
2. Medical Terminology: A short course. Próbki dostępne tu i tu, reszta do kupienia (albo wyszukania).
3. Moja ukochana pozycja: The Language of Medicine, do kupienia (albo wyszukania). Osobisty egzemplarz przyleciał do mnie z USA w walizce kolegi, któremu po dziś dzień jestem za to wdzięczna!
4. Medical terminology systems. A body system approach. Dostępna tu.
5. Medical Terminology - an Illustrated Guide, dostępna tu.
6. Jako ciekawostka - skrypt dla pielęgniarek wojskowych z USA, dostępny tu.
7. Ściągawka ze skrótów, dostępna tu.
8. Ciekawe artykuły nt. podstawowej terminologii są również tutaj, a dodatkowo sporo linków zebrałam na moim profilu na Pintereście. Wprawdzie używam go głównie do celów nauczycielskich, ale terminologia się poniekąd w to nauczanie wpisuje (mocno poniekąd!).
Część 2. Słowniki
1. Stedman's Medical Dictionary, koniecznie jednojęzyczny! WWW z opcją wykupienia abonamentu tutaj, ja mam wersję papierową, strona zawiera również dodatki, ilustracje objaśniające i videoclipy dostępne bezpłatnie.
Część 3. Gdy ogarniesz powyższe :)
Należy wówczas skupić się na konkretnej specjalizacji, która Cię interesuje. Ciężko mi w tym miejscu wytoczyć baterię linków na każdą okazję, niemniej na początku dobrym źródłem będą podręczniki medyczne w języku angielskim (skoro terminologia znana, to teraz można iść w pogłębianie wiedzy) - tych jest na tony w internecie.
W przypadku osób już posiadających podstawową wiedzę medyczną, które poznały terminologię angielskojęzyczną i chcą się uczyć dalej - polecam wszystko z serii British Journal of ... (tu wstawić specjalizację) i American Journal of ... (tu wstawić specjalizację, dostępne tu i tu, na stronach wydawców, albo na stronach poszczególnych towarzystw medycznych, np. tu), jako źródło ładnie napisanych artykułów z interesującej dziedziny.
Część 4. Szkolenia
Jest też oczywiście opcja kursów z zakresu tłumaczeń medycznych. Fajna wiadomość jest taka, że są one dostępne online. Jeśli chcesz zapoznać się z ofertą prowadzonych przeze mnie szkoleń z tłumaczenia tekstów medycznych zapraszam tutaj. Polecam Ci na początek 3 moduły szkolenia pt. Karta informacyjna leczenia szpitalnego, które przeprowadza osoby początkujące krok po kroku przez proces przekładu całego dokumentu. Przerabiając materiał tego kursu, wykonasz równolegle ze mną tłumaczenia 4 autentycznych kart informacyjnych różnych pacjentów plus kilka fragmentów wybranych z innych kart w celach ćwiczeniowych. Poznasz strukturę karty informacyjnej oraz zwyczajowe sformułowania i pułapki, jakie czyhają na nieświadomego tłumacza w trakcie przekładu rozpoznań, wyników badań laboratoryjnych i obrazowych, konsultacji specjalistycznych, epikryz czy zaleceń wypisowych. Być może przy okazji skorzystasz z moich metod wyszukiwania informacji, którymi się obficie dzielę. Szkolenie to zapewni Ci udany start w tłumaczeniach medycznych, które zwykle rozpoczyna się od przekładu dokumentacji pacjentów.
Tu znajdziesz szkolenie "Karta informacyjna" oraz bonus - szkolenie z dawkowania i postaci leków
Ostatnio na zaprzyjaźnionej grupie facebookowej (tak, wiem, nie mówi się "na grupie", niemniej jest to jeden z moich ulubionych błędów językowych, który sobie hoduję jak paprotki i hodować będę) padło pytanie, zaadresowane w pewnym momencie osobiście do mnie (ała - nie wywinę się, należy odpowiedzieć) dotyczące "podszkolenia terminologii medycznej". Ponieważ jest to już któryś z rzędu pytacz (średnio co miesiąc ktoś/ coś w podobnym wątku wrzuca i albo mnie taguje, bo dyskusja jest publiczna, albo po prostu pisze do mnie maila... Z mailami mam tak, że odpisuję, gdy mam chwilę, a gdy nie mam... to ich nie widzę, albo zapominam szybko, że były - o ile nie dotyczą zlecenia i nie są dziko pilne - więc nie wiem, ile takich maili poszło w zapomnienie, za co z tego miejsca PT Czytelników serdecznie przepraszam). Postanowiłam jednak to nadrobić i teraz, poniżej wrzucić listę moim zdaniem wartościowych pomocy naukowych i strategii, które pomagają rozwinąć znajomość terminologii medycznej (w sumie po polsku powinno być "mianownictwa medycznego", ale nie czepiajmy się szczegółów...). Część z nich jest dostępna publicznie za darmo (będą linki!), część z nich należy sobie wyszukać, bo są, ale niekoniecznie superotwarcie/ superlegalnie (będę pisać, że do wyszukania, niech PT Czytelnik wykaże inicjatywę i skilla), część należy kupić, a cena ich powala zwykle na kolana... Oto zatem subiektywna lista Karoliny Kalisz:
Część 1. Podręczniki terminologii
1. Quick medical terminology. Jako krótki kurs, wrzucam na początek, bo jeśli ktoś się bierze za naukę, to znaczy, że wiedza jest potrzebna na już, a pogłębianie będzie dokonywane w terminie późniejszym i zwykle etapami. Książka dostępna tutaj.
2. Medical Terminology: A short course. Próbki dostępne tu i tu, reszta do kupienia (albo wyszukania).
3. Moja ukochana pozycja: The Language of Medicine, do kupienia (albo wyszukania). Osobisty egzemplarz przyleciał do mnie z USA w walizce kolegi, któremu po dziś dzień jestem za to wdzięczna!
4. Medical terminology systems. A body system approach. Dostępna tu.
5. Medical Terminology - an Illustrated Guide, dostępna tu.
6. Jako ciekawostka - skrypt dla pielęgniarek wojskowych z USA, dostępny tu.
7. Ściągawka ze skrótów, dostępna tu.
8. Ciekawe artykuły nt. podstawowej terminologii są również tutaj, a dodatkowo sporo linków zebrałam na moim profilu na Pintereście. Wprawdzie używam go głównie do celów nauczycielskich, ale terminologia się poniekąd w to nauczanie wpisuje (mocno poniekąd!).
Część 2. Słowniki
1. Stedman's Medical Dictionary, koniecznie jednojęzyczny! WWW z opcją wykupienia abonamentu tutaj, ja mam wersję papierową, strona zawiera również dodatki, ilustracje objaśniające i videoclipy dostępne bezpłatnie.
Część 3. Gdy ogarniesz powyższe :)
Należy wówczas skupić się na konkretnej specjalizacji, która Cię interesuje. Ciężko mi w tym miejscu wytoczyć baterię linków na każdą okazję, niemniej na początku dobrym źródłem będą podręczniki medyczne w języku angielskim (skoro terminologia znana, to teraz można iść w pogłębianie wiedzy) - tych jest na tony w internecie.
W przypadku osób już posiadających podstawową wiedzę medyczną, które poznały terminologię angielskojęzyczną i chcą się uczyć dalej - polecam wszystko z serii British Journal of ... (tu wstawić specjalizację) i American Journal of ... (tu wstawić specjalizację, dostępne tu i tu, na stronach wydawców, albo na stronach poszczególnych towarzystw medycznych, np. tu), jako źródło ładnie napisanych artykułów z interesującej dziedziny.
Część 4. Szkolenia
Jest też oczywiście opcja kursów z zakresu tłumaczeń medycznych. Fajna wiadomość jest taka, że są one dostępne online. Jeśli chcesz zapoznać się z ofertą prowadzonych przeze mnie szkoleń z tłumaczenia tekstów medycznych zapraszam tutaj. Polecam Ci na początek 3 moduły szkolenia pt. Karta informacyjna leczenia szpitalnego, które przeprowadza osoby początkujące krok po kroku przez proces przekładu całego dokumentu. Przerabiając materiał tego kursu, wykonasz równolegle ze mną tłumaczenia 4 autentycznych kart informacyjnych różnych pacjentów plus kilka fragmentów wybranych z innych kart w celach ćwiczeniowych. Poznasz strukturę karty informacyjnej oraz zwyczajowe sformułowania i pułapki, jakie czyhają na nieświadomego tłumacza w trakcie przekładu rozpoznań, wyników badań laboratoryjnych i obrazowych, konsultacji specjalistycznych, epikryz czy zaleceń wypisowych. Być może przy okazji skorzystasz z moich metod wyszukiwania informacji, którymi się obficie dzielę. Szkolenie to zapewni Ci udany start w tłumaczeniach medycznych, które zwykle rozpoczyna się od przekładu dokumentacji pacjentów.
Tu znajdziesz szkolenie "Karta informacyjna" oraz bonus - szkolenie z dawkowania i postaci leków
Z opcji na początek, fajnym pomysłem jest też kompleksowe szkolenie z anatomii - dostępne tutaj. Już w tym roku, szkolenie to doczeka się sequela w postaci kursu z fizjologii i patologii (przedsprzedaż tutaj).
Alternatywnie - idąc tropem rodzaju dokumentów - może spodobać Ci się szkolenie z ultrasonografii jamy brzusznej, to bardzo podstawowy dokument.
W opcji "dla nieco bardziej zaawansowanych" bądź po prostu "dla nastawionych na konkretną specjalizację" :) też jest z czego wybierać:
W opcji "dla nieco bardziej zaawansowanych" bądź po prostu "dla nastawionych na konkretną specjalizację" :) też jest z czego wybierać:
- Onkologia, radiologia i medycyna nuklearna (są też dostępne osobno, ale w pakiecie jest taniej!!!)
- COVID-19
Dobrze wiedzieć, przyda się mnie i innym tłumaczom :)
OdpowiedzUsuń